Każde wyjście do lasu może być wielką przygodą, wspaniałą zabawą, niesamowitym odkryciem. Przecież każdy patyk jest inny, wyjątkowy. Przecież każdy liść ma inny kolor i zapach, przecież te wszystkie żołędzie są po coś. Mnogość wyciszających odgłosów, bezpośredni kontakt z naturą, ilość kolorów, faktur, zapachów – to dzieci wycisza, uspokaja, uwrażliwia.
Każda taka wyprawa może wiele nauczyć. Nie tylko o otaczającej nas przyrodzie, ale i o nas samych, o dzieciach, o ich postrzeganiu świata. Las daje przestrzeń do nieskrępowanej zabawy, nauki, relaksu.Nie trzeba daleko szukać, wymyślać. Las sam w sobie daje mam ogromne pole do zabawy, nauki i terapii zaburzeń integracji sensorycznej.
Możemy doświadczać różnych faktur, badać je i samodzielnie sprawdzać. Porównywać kory różnych gatunków drzew, trawy, ściółkę, mech, fakturę liści.
Możemy wdychać las i jego zapachy. Możemy bawić się paletą kolorów, którą nam oferuje.
Możemy wsłuchiwać się w odgłosy lasu i jego mieszkańców.
Nauka lepsza i skuteczniejsza niż w jakichkolwiek murach szkolnych! Dzieci chłoną świat wszystkimi zmysłami, a bodźce, które do nich docierają podczas spaceru w lesie są najlepiej dostosowane do ich potrzeb, bo są naturalne! Podczas spaceru w lesie uczymy dzieci szacunku do przyrody, kształtujemy wrażliwość dziecka.
Rowerową i leśną przygodę z uczniami klasy piątej przeżyli Jolanta Kik i Grzegorz Zawada.
Dziękujemy za wspólnie spędzony czas!